piątek, 28 lutego 2014

II spotkanie Poznań Szyje

22 lutego br, w samym centrum Poznania (niedaleko Zamku) odbyło się drugie spotkanie grupy Poznań Szyje.  



Tym razem w klimatycznym Ptasim Radiu ćwierkałyśmy sobie głośno i radośnie, głównie - choć nie tylko oczywiście - o szyciu, filcowaniu, szydełkowaniu... a tym wiosennym trelom nie było końca! 











     A że takie rozmówki bywają wyczerpujące, to ewentualne braki energii uzupełniałyśmy kalorycznymi słodkościami (do dziś wspominam smak gorącej szarlotki z lodami i bitą śmietaną, polanej czekoladą, z listkiem świeżej mięty. Z przerażeniem muszę też przyznać, że ciasto czekoladowe, na które skusiły się dziewczyny mamiło mnie niemiłosiernie – chyba sami przyznacie, że prezentowało się wyśmienicie ;))
 














     Nawet nie zauważyłyśmy jak minęły niemal cztery godziny (!) Zapomniałyśmy o podsumowaniu lajków w zabawie „Uszyj swoją walentynkę”, odkryłyśmy, że jeszcze nie zabrałyśmy się za realizację zadania w Wyzwaniu Kwartalnym, ale za to ustaliłyśmy, że następnym wyzwaniem szyciowym będzie sukienka (bo jak szaleć to szaleć). Zamarzyło nam się też spotkanie iście szyciowe/warsztatowe z maszynami, na którym mogłybyśmy powymieniać się wiedzą i umiejętnościami. Poszukujemy więc lokalu, w którym takie spotkanie można by zorganizować. Gdybyście znały jakąś tanią i przyjazną szyjącym miejscówkę, to bardzo prosimy o informację. 





     Na zakończenie losowałyśmy woreczki, w których znajdowały się kawałki kolorowych tkanin, filcu i koronki, kilka koralików i małych aplikacji, z których mamy „COŚ” wyczarować i opublikować na fb zdjęcia efektów tych czarów (jak na razie tylko Marlena sprostała zadaniu – wiosenna sowa zrobiła na nas spore wrażenie!). Były jeszcze zaproszenia na Targi Mody Poznań 2014 i sweet focie na "do widzenia".




I tak oto II spotkanie grupy Poznań Szyje – zaliczone!
Mam nadzieję, że udało nam się nieco Was skusić i następnym razem zdecydujecie się przybyć.


 cdn...

































sobota, 22 lutego 2014

piątek, 14 lutego 2014

Uszyj swoją walentynkę...

     Bez względu na to co kto myśli o tym amerykańskim święcie faktem jest, że wpisało się już ono w naszą rzeczywistość. 14 lutego na półkach sklepowych pojawiają się słodycze w kształcie serduszek, ulicami przemykają mężczyźni z czerwonymi kwiatami, z siatek wystają pudełka z czekoladkami, a kina i restaurację zapełniają się zapatrzonymi w siebie parami. I nawet jeśli ktoś uważa, że to komercja i dobry czas na zarobienie kilku dodatkowych groszy i że obdarowywać miłością należy na co dzień, a nie tylko od święta to i tak miło, gdy w ten dzień ktoś o nas pamięta i małym gestem podkreśla jak bardzo jesteśmy dla niego ważni.


     A ponieważ dla wielu z nas bardzo trudno wyrazić swoje emocje poprzez słowa i powiedzieć komuś „kocham” zachęcamy do wyrażenia tego - dającego siłę do mierzenia się z rzeczywistością uczucia – drobiazgiem od serca. Czekoladki – idą w biodra ;), kwiaty – choć piękne więdną, a uczucie zaklęte we własnoręcznie zrobionym upominku może co dzień, co spojrzenie przywoływać na myśl najpiękniejsze chwile.
     Miłość zaklęta w tkaninie? Dlaczego nie!
Zrób niespodziankę i uszyj coś całuśniego i do przytulania. „Coś” co wywoła przyjemne ciepełko na sercu i uśmiech na twarzy. „Coś” w kolorze ognistej czerwieni, a może w zniewalającym kolorze oczu ukochanego… (czerwona kiecka z przekazem „jestem Twoją Walentynką” może być, a jakże ;)).

     Na pewno macie „Coś” takiego! Publikujcie zdjęcia swoich prac na naszej FB grupie w wydarzeniu „Uszyj swoją walentynkę”. „Lajkujcie” te, które zdobędą Wasze uznanie. Najlepsza praca (najwięcej podniesionych kciuków do 21.02.br) - poza uznaniem wśród członków naszej grupy :) - zostanie wyróżniona nagrodą niespodzianką.
     Wynik oficjalnie ogłoszony zostanie na naszym najbliższym spotkaniu w Poznaniu (22.02.br) oraz na FB. Zdjęcia prac wraz z podsumowaniem wyników opublikowane zostaną również na blogu.

Dajcie się ponieść fantazji!



niedziela, 9 lutego 2014

uszyj jasia - rata kolejna, czyli IV

Mówiłam, że z jaśkami będzie na raty? Mówiłam :-) Zatem rata kolejna;

Jutro jestem umówiona z Weroniką na dostarczenie poszewek do Domu Pomocy w Kobylnicy. A że trudno jest nam się zgrać, bo zgrać się musimy we trzy, to umówiłyśmy się, że wszystko już zawiozę do Weroniki, żeby miała pod ręką w razie "W". Dzisiaj wyjmowałam z mich skrytek i skryteczek skarby, które mi dostarczyliście :-). Mąż się dziwił, że to wszystko zmieściło się w naszym malutkim domku...
Weronika w jednym z Domów Dziecka została też poproszona o zabawki, więc dzisiaj było kolejne przebieranie dobytku mojego syna. Hmm...chyba to już wielkie dziecko, bo oddał prawie wszystko. Nie oddał tylko tego, co mój sentyment wybłagał o pozostawienie.

Dla tych, którzy chcieliby jeszcze uszyć jasie, przypominam, że TUTAJ przeczytacie kto jakie poszewki potrzebuje. Możecie też oczywiście kontaktować się z Weroniką, która przygotowała turtial, jak takiego jasia uszyć :-) Znajdziecie go TUTAJ  - wszystko jest pięknie opisane i myślę, że prościej się nie da :-).

Pisząc o akcji w wymiarze naszym lokalnym - poznańskim, bardzo mocno dziękuję:

1. Kasi z http://e-fectyinspiracji.blogspot.com/ za piękne uszyte poszewki
2. Ani z http://firannaszyje.blogspot.com/ za dojechanie na spotkanie...
3. Hożynie, za szycie na spotkaniu :-)
4. Mice z http://motylidom.blogspot.com/ za cudnie kolorowe poszewki
5. księgarniom Świat Książki w Poznaniu za pomoc w przerzutach :-)

oraz za dostarczenie/zbieranie materiałów:

8. p. Honoracie
9. p. Urszuli
10. p . Elwirze
11. Ewie W 
12. harcerzom ZHP, a szczególnie zastępowi Prawie Orły 
13. klientkom z Zakładu Fryzjerskiego ARTIS na os.Lecha w Poznaniu
14. Dyrekcji Przedszkola nr 53, im. Koszałka Opałka, na os. Lecha w Poznaniu

i oczywiście Weronice, bez której aż tyle by się nie zadziało :-)

Jeśli kogoś pominęłam, to krzyczcie, tylko głośno!

Zapraszam do zakładki NASZE DIY, może coś Was zainspiruje,
a jeśli chcecie zainspirować innych swoimi pomysłami, to przyślijcie linki .
Miłego wieczoru - Ania/Kota


niedziela, 2 lutego 2014

Uszyj jasia - rata III - nie ostatnia

Do poczytania zapraszam do 

FirANNY


Rata nie ostatnia, ponieważ mamy jeszcze górę materiałów
i kilka zaległych podziękowań
...


pracownia

Pracownia dla szyjących, to miejsce na tkaniny, guziki, nici, wstążeczki, wszystkie potrzebne kawałeczki i oczywiście najlepiej, żeby wszystko było ułożone kolorystycznie! I gazetki. I wykroje. i... sami wiecie, że można by tak długo, oj długo. Większość z nas marzy o takim miejscu i  każda ma wyobrażenie jak ono będzie wyglądało...ach, marzenia!

Ale FirANNA twierdzi, że marzenia się spełniają. I tego się trzymajmy! 


w poszukiwaniu swoich inspiracji.

Słoiczki ze ścinkami, tasiemkami, guzikami - praktycznie.
A jak będę gotowe nowe zamknięcia słoiczków, będzie i pięknie.

sobota, 1 lutego 2014

Blog 2013

Są wśród nas osoby, które zgłosiły swój blog do konkursu na najlepszy blog 2013. 



Wiem na pewno, że zrobiła tak FirANNA. Zagłosować można wysyłając sms o treści 

F00155 na nr 7122.

UWAGA! W NUMERZE BLOGA ZNAK "0" TO CYFRA ZERO. PAMIĘTAJ TAKŻE, ABY NIE WSTAWIAĆ W TREŚĆ SMS-A SPACJI!

Koszt sms-a to 1,23 zł.
Głosowanie trwa do 6 lutego do godz. 12.00.